Kliknij tutaj --> 🍹 zupa krem z czerwonych warzyw
Zupa-krem z warzyw - jak zrobić? Kroki przygotowania: Do wody (z kurkumą i tymiankiem) wrzucamy pokrojone w kostkę warzywa i przyprawy. Gotujemy 1h, od czasu do czasu mieszając. Jeśli warzywa są miękkie miksujemy zupę, dodajemy masło, sok z cytryny, posiekaną natkę pietruszki - doprawiamy do smaku.
Miksując blenderem wlej małą strużką i powoli 180 ml oleju w pokojowej temperaturze. Gesty sos wstaw do lodówki. Przygotuj zupę krem zgodnie z przepisem na opakowaniu dodając zamiast saszetki z koprem 1 łyżeczkę pasty czerwonego curry i ½ łyżeczki czarnuszki. Zmiksuj na krem dolewając 100 ml soku jabłkowego. Dopraw na słoność.
Zupa krem z czerwonych warzyw; Zupy; Przepis na; Odsłon: 2466 30.01.2021. Zupa krem z czerwonych warzyw. do 60 min 60 min 3-4 osoby 3-4 os.
Krem jest delikatny, ale o mocno wyczuwalnym smaku czerwonej kapusty. Swietnie smakuje z odrobiną roślinnej śmietany i prażonymi orzechami lub grzankami. Składniki do 30 minut 4 porcje. mała główka czerwonej kapusty. cebula. ząbek czosnku. łyżka oleju do smażenia. 2 ziemniaki. 1 litr bulionu warzywnego.
Przepis i sposób przygotowania Zupa krem z warzyw z batatem i czerwonym pieprzem. Oskrobać ziemniaki, batata, selera i pietruszkę. Pokroić warzywa na kawałki i umieścić w wodzie (ok. 2 l). Posolić i gotować na małym ogniu. Dodać kawałek masła oraz obraną cebule i posiekanego pora. Wrzucić garść pieprzu (u mnie czerwony pieprz
Meilleurs Sites De Rencontres Gratuits 2013. Urzekający krem z czerwonej kapusty to początek fascynującej serii przepisów. Są takie warzywa, na które często brakuje pomysłu. Masz na nie ochotę, ale nie do końca wiadomo jak je podać, co z nich przygotować, by nie tylko były zdrowe, ale i smaczne. Dlatego w tym roku postanowiłam skupić się właśnie na nich. Będziemy wybierać warzywa, które staną się bohaterami miesiąca. A ja przygotuję na nie przepisy. Mam nadzieję, że dzięki temu odczarujemy trochę sezonowych pyszności. Pozwolicie, że zaczniemy od czerwonej kapusty. Urzekający krem z czerwonej kapusty to bardzo prosty przepis bazujący na podstawowych składnikach. Receptura skomponowana jest tak, by wszystkie składniki można było kupić w osiedlowym sklepiku. Do czerwonej kapusty bardzo pasuje kminek, który przy okazji niweluje jej wzdymające właściwości. Kminek i ziemniaki to również doskonale dobrana para, dlatego zupa, choć bardzo prosta smakuje wybornie. Krem można zawekować w słoiku i przechowywać w lodówce do 2 miesięcy lub podzielić na porcje i zamrozić. Moja zupa wyszła w kolorze niebiesko-fioletowym. Mój aparat odczytał go jako intensywnie niebieski kojarzący się ze kolorem popularnych niegdyś smerfów. Postanowiłam nie retuszować tego koloru, bo wygląda przepięknie! Jednak uczciwie uprzedzam, że twój obiad może mieć bardziej fioletowy odcień. 🙂 Urzekający krem z czerwonej kapusty Składniki na 4 porcje: – 550 g czerwonej kapusty – 200 g ziemniaków (waga przed obraniem) – 1 korzeń pietruszki – 100 g bulwy selera – 1 cebula – 4 ząbki czosnku – 40 g oleju do smażenia – 1 łyżeczka nasion kminku – sól i pieprz do smaku – 1 l wody – poszatkowane pistacje do posypania (opcjonalnie) Wykonanie: Warzywa obierz i pokrój w kostkę. Wszystko będzie zblendowane więc wielkość kawałków warzyw nie ma większego garnku rozgrzej olej, dodaj kmin, cebulkę i czosnek. Smaż, aż cebulka się garnka dorzuć pietruszkę i seler. Smaż około 5 ziemniaki i smaż jeszcze 5 500 g czerwonej kapusty i duś pod przykryciem, aż wodę i gotuj, aż wszystkie warzywa będą miękkie. Dopraw solą i koniec dodaj 50 g surowej kapusty (dla podkręcenia koloru) i zblenduj wszystko na gładki krem. Przelej do miseczek i podawaj posypane pistacjami. Wyprobuj również sałatkę z czerwonej kapusty z gryką, świeżymi ziołami i sosem tahini oraz błyskawiczny krem z kalafiora z nutą pomarańczy.
Znudziła się Wam juz zimna? Mnie co prawda nie, ale zatęskniłam za smakami lata. Stąd właśnie pomysł na pełen pozytywnego koloru i energii gęsty krem z czerwonych warzyw. Aromatyczny i pyszny. Do zaserwowania solo, z czosnkowymi grzankami lub z ryżem. Dla mnie ten smak to prawdziwe tchnienie słonecznego lata w środku śnieżnej i mroźnej zimy. Składniki:* 500 g dojrzałych pomidorów* 1 duża czerwona papryka* 2 marchewki* 1 czerwona cebula* 2 ząbki czosnku* 500 ml buliony warzywnego* 2 łyżki oliwy* 1 łyżeczka ziół prowansalskich* słodka śmietanka 12%* sól, pieprz i cukier do smaku* szczypta suszonego czosnku i pietruszki Warzywa pokroić, przełożyć do naczynia żaroodpornego z pokrywą. Polać oliwą, posypać solą i pieprzem. Piecz w temperaturze 180 stopni około 50-60 minut. Zdjąć skórkę z pomidorów i papryki. Upieczone warzywa zalać bulionem i dodać zioła. Gotować około 15 minut a następnie przy pomocy blendera zmiksować na krem. Doprawić do smaku. Krem przelewamy do miseczek a wierz polewamy słodką śmietanką i dekorujemy świeżymi ziołami. Podajemy z grzankami czosnkowymi. Smacznego :)
Składniki papryka czerwona 1 szt pomidory z puszki 1 szt marchewk 2 szt cebula 1 szt Wyślij składniki na: Przepis i sposób przygotowania Zupa krem z czerwonych warzyw Paprykae opalic nad gazowka i obrac ze skorki. Pomidory bez skorki w puszce albo zwykle 2-3pomidory sparzyc i obrac. Cebule obrac pokroic na garnka wlac oliwy i usmazyc cebule na zlocisty kolor. Dodac papryke pokrojona na cwiartki. Wrzucic pomidory. Zalac litrem wody i zagotowac. Marchewki obrac i pokroic w plastry i dodac do zupy. Przyprawic sola, pieprzem, lisciem laurowym i zielem angielskim. Zagotowac. Zmiksowac wszystko blenderem na jednolita mase. Ja wczesniej wyciagnelam liscie laurowe i ziele angielskie. Podawac sama zupe, z ryzem lub makaronem. Polecane produkty
Autor: Soczewianka - zupa krem z czerwonej soczewicy Dieta bezglutenowa Dieta wegańska Dieta wegetariańska Dieta niskokaloryczna Czerwona soczewica to skarbnica jednego z lepiej przyswajalnych białek roślinnych. Idealna dla wegan oraz wszystkich tych, którzy ze względów zdrowotnych muszą ograniczyć spożycie mięsa. Zupa soczewianka nie tylko syci i rozgrzewa, ale także pięknie wygląda i karmi zmysły swoją ognistą barwą. Spróbuj koniecznie, jak smakuje zupa krem z soczewicy w stylu francuskim! SKŁADNIKI Na zupę soczewiankę: 1 łyżka oliwy lub oleju 1 cebula, drobno posiekana 3 marchewki, starte na tarce o dużych otworach 3 ząbki czosnku, przeciśnięte przez praskę 1 łyżka mieszanki ziół prowansalskich ½ łyżki papryki wędzonej 1 szlanka czerwonej soczewicy 1½ l bulionu warzywnego sól i pieprz do smaku Na grzanki do kremu z soczewicy: 4 łyżki oliwy lub oleju 150 g bułki, bez skórki, pokrojonej w kostkę o boku 1 cm PRZYGOTOWANIE KROK PO KROKU W garnku z grubym dnem rozgrzej oliwę. Dodaj posiekaną cebulę i startą marchewkę. Smaż przez 3-4 minuty do zeszklenia cebuli Dodaj czosnek, suszone zioła prowansalskie i paprykę sproszkowaną. Zamieszaj i smaż jeszcze pół minuty. Dodaj soczewicę. Wlej bulion. Zamieszaj. Doprowadź do wrzenia. Następnie gotuj na małym ogniu przez 15 minut. W czasie gotowania zupy przygotuj grzanki. Rozgrzej piekarnik do 180°C. Pokrojoną bułkę skrop oliwą. Wymieszaj. Bułkę przełóż na blachę wyłożona papierem do pieczenia. Wstaw do rozgrzanego piekarnika. Piecz 12-15 minut. Lub do chwili, gdy grzanki będą chrupiące. Zupę zmiksuj za pomocą blendera na gładki krem. Podawaj z grzankami, oprószoną słodką wędzoną papryką i skropioną oliwą. Warzywa strączkowe - dlaczego warto je jeść? Rozgrzewające zupy - 10 przepisów na zupy idealne na chłody Adrianna Ewa Stawska-Ostaszewska Redaktorka serwisu kulinarnego Dziennikarka, tłumaczka, pisarka. Szefowa kuchni i koneserka smaku. Niestrudzona popularyzatorka historii kultur kulinarnych, kuchni regionalnych i narodowych. Autorka książek: „Dzieje łakomstwa i obżarstwa” (wyd. Harde, 2019), „Polska Księga … więcej
Nastała zima, a wraz z nią paskudny smak warzyw z przechowalni. Ewentualnie takich przywożonych z odległych krajów. Kiedy za oknem szaro i zimno jakoś nie mam ochoty na pomidory z oliwą, choć latem dałabym się za nie pokroić. W aurze śniegiem przyprószonej chętniej sięgam po kiszone ogórki niż po brokuły, bardziej po kiszoną kapustę niż bakłażany. Jak więc dostarczyć sobie potrzebnych witamin i minerałów, niekoniecznie w postaci pigułki? Znalazłam sposób idealny – zupa krem z czerwonych warzyw. Albo zielonych. Pomarańczowych. Lub białych, kolor obojętny. Danie cieplutkie, pachnące, pyszne i zdrowe. Dlaczego w formie kremu? Bo tylko w ten sposób warzywami nakarmię młode pokolenie, które „paskudnych kawałków pływających w wodzie” jeść nie będzie. Zupa krem z warzyw Patent na zupę krem mam zawsze ten sam, zmieniam w zasadzie tylko warzywa. Najważniejsze jest prawdziwe masło i dobrej jakości, tłoczony na zimno olej. Ja najbardziej lubię rzepakowy, gęsty, ciemnożółty i pachnący ziarenkami. Dużą łyżkę oleju i dużą łyżkę masła rozpuszczam w rondlu z grubym dnem. Wrzucam do tego posiekaną białą cebulę /wolę białą, bo jest mniej ostra/. Kiedy cebula się zeszkli dorzucam inne warzywa, chwilę przesmażam, zalewam wodą lub bulionem – tylko tyle, aby przykryło jarzyny. Rozgrzewająca zupa krem z czerwonych warzyw Tę zupę robię głównie z papryki i pomidorów, z niewielkim dodatkiem cebuli i ewentualnie cukinii. Tej ostatniej nie można dać zbyt dużo, bo zupa straci kolor. Cebuli można użyć czerwonej. Składniki: czerwona papryka – 2 sztuki /ja używam mrożonej w sezonie, pokrojonej w kawałki/biała lub czerwona cebula – 1 dużapulpa pomidorowa domowa /lub nie, zależy co mamy pod ręką/ – ok 200g2-3 ząbki czosnkułyżka masła, łyżka oleju rzepakowego tłoczonego na zimnopapryka wędzona w proszku – płaska łyżeczka, sól, ewentualnie chili ser grecki feta – do posypania Wykonanie W rondlu z grubym dnem rozpuszczamy masło z olejem, wrzucamy pokrojoną białą lub czerwoną cebulę i posiekany czosnek. Smażymy warzywa kilka minut – trzeba uważać, aby cebula nie przypaliła się lub za bardzo zbrązowiała, bo zupa będzie miała nieprzyjemny posmak. Dorzucamy wędzoną paprykę w proszku, pokrojoną w kostkę paprykę, chwilkę przesmażamy, po czym zalewamy wodą lub bulionem tak, aby przykryło warzywa. Przykrywamy pokrywką i na małym ogniu gotujemy ok 25 warzywa będą miękkie dorzucamy pulpę pomidorową i wszystko miksujemy blenderem na gładko. Doprawiamy solą i ewentualnie szczyptą chili – zupa będzie wówczas ostra i rozgrzewająca. Ja zawsze dodaję kawałek pokruszonej fety i kilkanaście ziaren łuskanego słonecznika. Ciekawe, z czym Wam będzie najbardziej smakowało?
zupa krem z czerwonych warzyw